Sezon grypowy w pełni. Jak powszechnie wiadomo nie należy tej choroby lekceważyć, bo skutki niedoleczenia mogą być groźne. Jednak najlepsze co możemy zrobić, to chorobie zapobiegać. Jest to niewątpliwie trudne zadanie - zwłaszcza dla osób, które pracują w dużych skupiskach ludzkich. Ponieważ kwestie profilaktyki mnie interesują, więc słucham dobrych rad. Ostatnio najczęściej wymienianym panaceum jest kurkuma.
Wszyscy o niej słyszeli, ale czy wszyscy wiedzą jakie ma właściwości? Bo poza tym, że jest znaną przyprawą, jest również rośliną o właściwościach leczniczych.
Do niedawna kurkuma kojarzona była tylko z egzotyczną kuchnią, jadaliśmy ją więc rzadko. Gdy naukowcy dowiedli, że działa antynowotworowo i poprawia odporność, stała się najbardziej pożądaną przyprawą. Kurkumę nazywa się "przyprawą życia" - chroni wątrobę, serce, mózg, wzmacnia odporność.
Właściwość tę kurkuma zawdzięcza obecności kurkuminy, która wspomaga organizm w niszczeniu wielu chorobotwórczych bakterii (w tym ropotwórczych), wirusów i grzybów (w tym wywołujących kandydozę). Zdaniem naukowców, kurkumina podnosi poziom peptydu, który chroni organizm przed zainfekowaniem. Działanie kurkuminy wspomagają olejki eteryczne kurkumy – one również mają właściwości przeciwbakteryjne.
Według wielu zwolenników ajurwedy (w największym skrócie: powstały ok. 5 tys. lat temu indyjski system leczniczy opary na metodach naturalnego uzdrawiania, w tym ziołolecznictwie), w czasie infekcji górnych dróg oddechowych czy podczas zwykłego przeziębienia, warto spożywać potrawy z kurkumą, pić napar z kurkumy (warto wzbogacić go cytryną lub imbirem) lub choćby dodawać przyprawę do herbaty. (www)
Najważniejszym aktywnym związkiem chemicznym w kurkumie jest kurkumina. – Ale okazuje się, że kurkumina wyekstrahowana z kurkumy nie ma takiego działania jak cała przyprawa. Przyjmowanie suplementów diety z kurkuminą nie daje tak pozytywnego efektu jak przyprawienie dania kurkumą. Dopiero związki takie jak turmerony w połączeniu z kurkuminą mają działanie przeciwzapalne i przeciwnowotworowe. (www)
Kurkuma ma dobry wpływ na dolegliwości trawienne, obniża poziom cukru i cholesterolu, wspomaga w leczeniu chorób oczu, przyspiesza procesy naprawcze w ludzkim mózgu. Poza tym wszystkim jest ciekawą przyprawą, która urozmaici tradycyjną kuchnię.
Źródła podają, że przyswajanie kurkumy zwiększa się w obecności pieprzu i papryki (i to aż kilka tysięcy razy). Tam więc, gdzie stosujemy kurkumę, stosujmy też przynajmniej jedną z tych przypraw albo szczyptę chili.
Jeśli, wśród naukowców nie ma jednoznacznego stanowiska kiedy najlepiej jest absorbowana kurkuma, właściwe jest stosować tak zaleca medycyna ajurwedyjska. Np. na Sri Lance lekarze leczniczo zalecają przyjmować z tłuszczem np. pełne mleko lub olej kokosowy. Z drugiej strony, kurkuma jest obecna w codziennym lankijskim menu, wchodzi w skład ostrej mieszanki curry więc jest spożywana także w obecności pieprzu. (www)
Warto zwrócić uwagę na jakość kupowanej przyprawy. Najlepiej unikać tej pochodzącej z Chin.
Złote Mleko – napój z kurkumą na przeziębienie, odporność, dobry sen i… depresję
Jest wiele przepisów na przyrządzanie mikstur leczniczych z udziałem kurkumy– jednym z nich jest Złote Mleko – tradycyjny ajurwedyjski napój rozgrzewający, który podnosi odporność, zwalcza infekcje, usuwa śluz, smaruje stawy, ułatwia zasypianie i jest skuteczny przy leczeniu depresji.
W szklance ciepłego mleka rozpuścić 1 łyżeczkę pasty z kurkumy (najlepiej zacząć od ½ łyżeczki), można dosłodzić miodem. Opcjonalnie można dodać odrobinę czarnego pieprzu (ze względu na piperynę) oraz/lub szczyptę imbiru. (www)
(Dobre również z cynamonem :))
Kurkuma - polecamy
KS
Źródła:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz