Zapach czarnuszki kojarzy mi się ze świeżym pieczywem. Bardzo lubię ją z białym serem. Dzisiaj, grzebiąc w internecie, znalazłam przepis na ciasteczka z czarnuszką - właśnie "dogorywają" w piekarniku, będąc moją kolejną porażką kulinarną. No cóż - kto nie próbuje, ten się nie nauczy ;), ale szkoda - pachnie ładnie i tylko tyle...
A właściwie to o co chodzi z tą czarnuszką?
Czarnuszka siewna (Nigella sativa) zwana także czarnym kminkiem (black cumin, khalonji) to niepozorna roślinka posiadająca ziarenka o olbrzymiej mocy. Wspominana już w zapisach biblijnych, używana jako panaceum przez starożytnych, którzy uważali, że czarnuszka i jej drogocenny olej „leczy wszystko z wyjątkiem śmierci”. Nazywana czasem „złotem faraonów”, jako że sam Tutenchamon miał w swoim grobowcu fiolkę z czarnuszkowym olejem – tak po prostu „w razie W”, gdyby mu cokolwiek tam w zaświatach zaczęło dolegać. Coś, o czym wiedzieli nasi przodkowie dzisiejsi naukowcy potwierdzają licznymi badaniami (na dzień dzisiejszy ponad 700 badań): czarnuszka w istocie stanowi panaceum na wiele dolegliwości. (www)
Inni mawiali, że czarnuszka leczy wszystko - oprócz śmierci. Trzeba przyznać, że może to zachęcić do zainteresowania, jeżeli nie spróbowania. Czarnuszka, małe, czarne ziarenka można używać zamiennie z pieprzem, jako przyprawę, wzmacniacz smaku. Ma dość intensywny smak i aromat, ale można to polubić.
Czarnuszka - to także nasionka oleiste. Olej ma również szerokie zastosowanie.
Jakie substancje zawierają w sobie te malutkie czarne ziarenka, dzięki którym nabierają one tak niezwykle silnych właściwości antyzapalnych, antynowotworowych, antyoksydacyjnych i jednocześnie ochronnych?
- różnorodne kwasy tłuszczowe (linolowy, alfa-linolenowy, rzadki w przyrodzie eikozadienowy, palmitynowy, mirystynowy i inne)
- fosfolipidy i fitosterole
- cenne flawonoidy i równie cenne saponiny
- białka (osiem z dziewięciu niezbędnych aminokwasów) i węglowodany
- alkaloidy m.in. nigellinę, nigellaminę, nigellidynę, nigellicynę – rzadkie w świecie roślin)
- olejek eteryczny zawierający m.in. tymochinon, limonen, karwakrol, karwon i in.
- witaminy A, E, F, B1, B3, B6, biotynę, związki mineralne m.in. cynku, selenu, magnezu, wapnia, żelaza, sodu i potasu
Te wszystkie skarby natury umieszczone w małych czarnych nasionkach w idealnej proporcji sprawiają, że czarnuszka i jej olej znakomicie obniżają stres oksydacyjny! To nam dużo tłumaczy, bowiem oznacza, że wszędzie tam, gdzie stres oksydacyjny się pojawia – czarnuszka przynosi ulgę i ukojenie, pomagając systemowi uporać się z zachwianiem równowagi. Przeciwwskazań do jej stosowania w zasadzie brak. Jedynie podczas ciąży i karmienia należy jej stosowanie skonsultować z lekarzem. (www)
Jak działa?
- Ma działanie immunoprotekcyjne. Zawarte w niej związki wzmacniają układ odpornościowy.
- Poprawia samopoczucie alergikom. Czarnuszka – podobnie jak witamina C – jest świetnym antyhistaminikiem.
- Pomocna dla astmatyków.
- Pomoże uporać się z anemią.
- Ma silne działanie antybakteryjne, antywirusowe i antygrzybicze.
- Ma również działanie przeciwpasożytnicze.
- Czarnuszka chroni przed skutkami promieniowania.
- Pomaga pozbyć się nadciśnienia.
- Przeciwdziała tworzeniu się kamieni nerkowych.
- Działa przeciwwrzodowo na żołądek.
- Ma działanie cytotoksyczne – przeciwnowotworowe.
- Pomaga opanować zmiany skórne.
- Ma działanie antycukrzycowe. Reguluje poziom cukru we krwi.
- Chroni przed uszkodzeniami wątrobę i nerki.
- Chroni przed osteoporozą.
- Działa kojąco na ośrodkowy układ nerwowy.
- Pomocna w przypadku chorób autoimmunologicznych.
- Doskonała na problemy z włosami.
- Przyspiesza gojenie się ran.
- Wpływa pozytywnie na układ rozrodczy.
Szczegóły TUTAJ
Czarnuszkę stosujemy albo zewnętrznie albo wewnętrznie - jako ziarenka, olej, napary, nalewki lub ziołomiód. Jako przyprawa może zastąpić pieprz - nie drażni i nie zakwasza organizmu. Olej - tłoczony na zimno można stosować zewnętrznie na problemy skórne, na włosy czy paznokcie.
Te małe ziarenka mają bardzo wiele zalet a ich cena jest stosunkowo niska. Warto spróbować.
A ciasteczka wyszły jednak bardzo smaczne :)
Źródła:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz