Na pytanie zawarte w tytule prawie każdy bez wahania
odpowiedziałby, że w wanience przy użyciu specjalnych kosmetyków dla dzieci. O
ile na temat kosmetyków, czy nawet
farmaceutyków nie podjęłabym dyskusji, to na temat wanienki tak, bo właśnie
godnego jej zastępcę chcę opisać w tym
artykule. Wiadro Tummy Tub to wiadro służące do kąpieli
relaksacyjnej noworodków i niemowląt. Trudno przekonać osoby przyzwyczajone do
wanienki dla niemowląt, aby „upychały” swoje dziecko do wiadra. Natychmiast
budzi się wiele wątpliwości i pytań pozostających bez odpowiedzi: czy dziecku
jest tam wygodnie? Czy czasem nie jest zbyt ciasno? Czy nie uszkodzi się
kręgosłupa? Itp. Na te i inne pytania postaram się odpowiedzieć, przedstawiając
zalety kąpieli w wiadrze zarówno dla matki jak i dla dziecka.
- Kąpiel w wiaderku przebiega w znanej dziecku pozycji embrionalnej, którą zna z życia płodowego i przywraca mu ona poczucie bezpieczeństwa.
- Dziecko kąpane w wiadrze od pierwszego dnia doskonale się relaksuje, uspokaja nawet wtedy, gdy „na sygnale” wkładamy go do wody.
- Można w nim kąpać dziecko od pierwszego dnia życia, bo chociaż wydaje się, że maluch siedzi na dnie wiadra, to tak naprawdę poprzez siłę wypierania wody dziecko samo się w nim unosi.
- Przy bólach brzuszka (kolkach) kąpiel w wiadrze pozwala się odprężyć i łatwiej wydalić gazy.
- Dziecko może być dłużej w wiadrze niż wanience tradycyjnej, ponieważ woda wychładza wolniej (jest mniejsza powierzchnia parowania), dziecko marznie wolniej, bo jest zanurzone po szyję, a głowę moczy się na końcu kąpieli.
- Wiaderko jest łatwe do transportu (w razie wyjazdów rodzinnych) i zajmuje zdecydowanie mniej miejsca w mieszkaniu niż tradycyjna wanienka.
- Kąpiąc malucha można wygodnie siedzieć na krześle, a nie stać w pozycji pochylonej jak przy kąpieli tradycyjnej, która po kilku minutach powoduje ból kręgosłupa i zamiast delektować się kąpielą, myślimy jak najszybciej skończyć, aby móc się wyprostować.
- Zużywamy zdecydowanie mniej wody do kąpieli.
- Sprzątanie po kąpieli jest o wiele prostsze, bo z wylaniem wody z wiadra poradzi sobie każda mama, nawet tydzień po porodzie, czego nie można powiedzieć o napełnionej wodą wanienką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz